Dziękuję. 3-4 godziny. Kamuflaż pochłania najwięcej czasu ze względu na ilość detali. Amerykanie pod tym względem dorównywali (co najmniej) Niemcom z ich wzorami dla Waffen-SS.
Ładny kawał czasu. Dlatego spadochroniarze niemieccy dla męża stoją na końcu w kolejce. Masz może jakieś "pro-tipy" jak w ogóle podejść do tematu malowania kamuflażu? :-)
Mały pędzel i zdjęcia oryginalnego umundurowania. Inaczej tego się nie da zrobić. To zawsze wymaga mnóstwa czasu w przypadku umundurowania niemieckiego, włoskiego, węgierskiego oraz amerykańskiego. Także bardziej skomplikowane wersje sowieckie są pracochłonne. Najłatwiejsi są prawdopodobnie Brytyjczycy.
Wyglądają wspaniale. Bardzo fajne, soczyste kolory. Ile czasu zeszło Ci na pojedynczego ludzika?
OdpowiedzUsuńDziękuję. 3-4 godziny. Kamuflaż pochłania najwięcej czasu ze względu na ilość detali. Amerykanie pod tym względem dorównywali (co najmniej) Niemcom z ich wzorami dla Waffen-SS.
UsuńŁadny kawał czasu. Dlatego spadochroniarze niemieccy dla męża stoją na końcu w kolejce. Masz może jakieś "pro-tipy" jak w ogóle podejść do tematu malowania kamuflażu? :-)
UsuńMały pędzel i zdjęcia oryginalnego umundurowania. Inaczej tego się nie da zrobić. To zawsze wymaga mnóstwa czasu w przypadku umundurowania niemieckiego, włoskiego, węgierskiego oraz amerykańskiego. Także bardziej skomplikowane wersje sowieckie są pracochłonne. Najłatwiejsi są prawdopodobnie Brytyjczycy.
UsuńDzięki! :-)
UsuńEkstra camo!
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
Usuń