środa, 23 marca 2016

Patrol naprzód! - 5.03.2016, IJA VS US Army

 Dwa tygodnie temu w krakowskim sklepie "Vanaheim" odbył się mały event, na który przybyło szesnastu graczy, w tym oczywiście ja razem z moją armią cesarską. Evencik był na skromne 650 pkt, na stołach 48x48 cali i tak właściwie stoczyłem na nim moje trzy pierwsze bitwy nie znając z bardzo zasad ale mając wszystko co było potrzebne do gry.


  Moja armia składała się z następujących oddziałów:

Rikugun Shoi (Second Lieutnant, Regular) (4)

8 osobowa Japanese Cavalry Squad (Regular Infantry, TF) (1)

8 osobowa Japanese Cavalry Squad (Regular Infantry, TF) (5)

5 osobowa Infantry Squad (regular, late war) z lekkim moździerzem oraz rkmem (2)

5 osobowa Infantry Squad (regular, late war) z lekkim moździerzem oraz rkmem (3)

Tankietka rozpoznawcza Type 94 (7)

Czołg średni Type 97-Kai Shinohoto Chi-Ha (6)

Historyczne dwie drużyny piechoty, uzbrojone regulaminowo, z silnym jak na IJA wsparciem pancernym. Okropnie chciałem przetestować Tough Fighters połączony z fanatyzmem i szarżą Banzai, na szczęście dodatki takie coś umożliwiają

.Moją pierwszą bitwę stoczyłem z Rzeźnikiem, graczem amerykańskim, który wystawił armię spadochroniarzy-weteranów wspartych lekkim pojazdem pancernym oraz liczną artylerią.

Samochód pancerny z recce M8 Greyhound (1)
Lekka Haubica M1A1 (2)
Moździerz 81mm z obserwatorem (3)
Odział spadochroniarzy z lmg (4)
Oficer z ordynansem (5)
Oddział spadochroniarzy (6)
Oddzial Spadochroniarzy (7)


Pierwszy ruch jest mój. Rzucam tankietkę do ataku na stojącą w otwartym polu piechotę. Zadaje pierwsze straty.

Do ataku dołącza się Type 97, zabijając kolejnych dwóch spadochroniarzy i jednocześnie osłaniając swoim bocznym pancerzem kruchego Type 94. Amerykanie próbują zniszczyć tankietkę ostrzałem z  81mm moździerza jednak nie trafiają.
Na lewej flance spieszona kawaleria zajmuje budynek.
Samochód pancerny M8 wykonuje swój ruch i próbuje unieszkodliwić czołg, uzyskuje trafienie jednak szczęśliwie bez przebicia pancerza. Najcięższy karabin maszynowy zadaje straty mojej kawalerii.




Druga drużyna kawalerii na prawej flance przed biegiem do skrzyżowania.


Koniec pierwszej tury. Amerykańska haubica nie trafia do mojego dowódcy, piechota prawego skrzydła zbliża się do strategicznego skrzyżowania. Drużynie wsparcia nie udaje się postawić zasłony dymnej, która uniemożliwiłaby strzelanie M8 do moich czołgów. Samochodzik zostaje nawet ostrzelany z karabinów piechoty lecz korzysta ze swojej zasady recce unikając trafienia poprzez ucieczkę w tył. Spadochroniarze również zmierzają do skrzyżowania zajmując jeden z domków... choć jeden z oddziałów odmawia wykonania rozkazu.


M8 rusza kolejny raz do przodu, strzela niecelnie do Type 97 i z lepszym rezultatem do oddziału wsparcia przy skrzyżowaniu. Ginie jeden Japończyk.

Tankietka dalej mknie do przodu, moździerz bije do niej niecelnie. Jej ogień unieszkodliwia kolejnego spadochroniarza.

Type 97 obraca się i rusza ku piechocie wroga w centrum. Jego karabiny wbijają pina i szatkują spadochroniarza.
Oddział wsparcia zbliża się do skrzyżowania, jego palba karabinowa nie trafia w spadochroniarzy. Ci już szykują odpowiedź, ruszają do przodu i ze swej broni roznoszą sekcję na strzępy.

Kawaleria zajmująca domek dalej obrywa, sama bierze na cel samochód pancerny. Ten korzysta z recce...

... tylko po to aby znaleźć się pod sekcji wsparcia. Choć moździerz lekki nie trafia, robi to rkm wbijając samochodzikowi pina.





Kawaleria szarżuje na uzbrojony w pistolety maszynowe oddział wroga. 16 kostek walki wręcz vs 8, dwie rundy walki. Choć udaje im się zlikwidować spadochroniarzy tracą aż pięciu ludzi.

Chłopców w domku jest coraz mniej...
W trzeciej turze tankietka rozjeżdża broniącą się do końca sekcję moździerzy
Kawaleria zajmuje strategiczne skrzyżowanie. Choć wróg próbuje ją wybić nie udaje się mu to posunięcie. 

Sekcja granatnika strzela choć niestety niecelnie do odległej haubicy. Amerykańskie działo nie zrobiło dosłownie nic przez trzy tury.
Sytuacja na koniec starcia. M8 nie zniszczył mego Type 97 i vice versa, z kawalerii w domku został jeden ludek. Wygrałem dzięki opanowaniu strategicznego skrzyżowania i wybiciu większej ilości oddziałów.









































`

























2 komentarze: